Urzędnicy potwierdzili, że kontrowersyjne przepisy dotyczące seksu pozamałżeńskiego w Indonezji nie będą miały wpływu na zagranicznych turystów odwiedzających Bali.
– W oparciu o przepisy nowego indonezyjskiego kodeksu karnego, goście, którzy odwiedzają Bali, nie muszą się martwić. Nie będzie kontroli stanu cywilnego w obiektach turystycznych, takich jak hotele, wille, pensjonaty czy uzdrowiska. Nie będzie żadnych inspekcji przeprowadzanych przez urzędników publicznych – powiedział balijski gubernator Wayan Koster
Bali, podobnie jak większość głównych ośrodków turystycznych na całym świecie, doświadczyło ogromnych zawirowań gospodarczych podczas pandemii COVID-19. Międzynarodowi turyści powracają jednak na popularną wyspę, a przedstawiciele branży turystycznej obawiają się, że nowy kodeks karny może zniechęcić obcokrajowców do odwiedzenia i zaszkodzić globalnej reputacji kraju.
Indonezyjscy ustawodawcy w zeszłym tygodniu dodali kontrowersyjne nowe przepisy do swojego kodeksu karnego, co wywołało globalne obawy dotyczące kwestii prywatności. Gubernator Wayan Koster odpowiedział na pytania opinii publicznej dotyczące tego, w jaki sposób przepisy dotyczące seksu i małżeństwa zawarte w nowym kodeksie wpłyną na podróżujących z zagranicy.
– Bali jest bezpieczne dla wszystkich i nie ma się czego obawiać. Z niecierpliwością czekamy na przyjęcie gości z naszą balijską gościnnością i radzimy wszystkim stronom, aby nie składały wprowadzających w błąd oświadczeń dotyczących indonezyjskiego kodeksu karnego, które mogą zakłócić turystykę na Bali. Prywatność ludzi jest nadal gwarantowana przez prawo, więc naprawdę nie ma się czym martwić. Nowy kodeks karny nigdy nie przewidywał również dodatkowych wymogów administracyjnych dla podmiotów w sektorze turystycznym, aby pytać kogokolwiek o ich stan cywilny – powiedział Wayan Koster.
Wcześniej urzędnicy informowali, że nowy kodeks – który zakazuje m.in. cudzołóstwa, konkubinatu i apostazji – będzie miał zastosowanie również do obcokrajowców i turystów.